Mieszkanie Firy w Jerozolimie przy ul. Ibn Ezra 9 m. 5 przez lata było przystanią dla Polaków przybywających z różnych powodów do Izraela. Znajdowali tu dach nad głową i kanapę, na której mogli się przespać, zawsze mogli coś zjeść. Znajdowali przyjaźń Firy i jej pomoc – i odwdzięczali się przyjaźnią. Robiła to, mówi, chcąc w ten sposób podziękować tym Polakom, którzy w czasie wojny chronili w swoich domach Żydów.