(1939)

Na Wielkanoc 1939 roku do Poznania, do rodziny Zajdlerów przyjeżdżają w odwiedziny Pikowie – ich córka Basia i jej mąż Jurek, ci sami, których Fira i Józio Lustyk odwiedzili w 1937 roku w Zduńskiej Woli. Spotkali się wówczas także z Firą i jej rodziną. W niedzielę, w pierwsze święto wczesnym popołudniem Pikowie z Firą i jej mamą Rachelą wybrali się na spacer po Poznaniu. Świeciło słońce i musiało być ciepło, bo Fira rozpina płaszcz a nawet go zdejmuje. Zrobili sobie pamiątkowe zdjęcia – przed operą, a szczególnie dużo przy wejściu do budynku Starostwa Powiatowego na rogu ul. Solnej i Wałów Kościuszki (obecnie al. Niepodległości).

Materiał w tej części uzupełniamy o odnalezione w Archiwum Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza fragmenty podania panny Bejli – czyli Basi – Zajdler, która w 1933 roku po maturze zapisała się na biologię na Uniwersytecie Poznańskim.